Nazywam się Piotr Wołejko i od 2006 roku zajmuję się analizą polityki i bezpieczeństwa międzynarodowego. Wykształcenie prawnicze (WPiA na Uniwersytecie Warszawskim) pomaga mi w rozumieniu świata i sprawia, że nie gubię się, gdy w grę wchodzą traktaty czy normy prawa zwyczajowego, które regulują postępowanie państw. Alergicznie reaguję też na brak logiki w argumentacji oraz dyskutowanie na bazie własnych faktów, a nie faktów obiektywnych.
Skąd nazwa bloga? Dyplomacja była kiedyś grą, która toczyła się na forum internetowym. Polegała na prowadzeniu przez gracza swojego państwa, jego polityki wewnętrznej oraz zagranicznej, w tym operacji wywiadowczych bądź wojen, pod kontrolą moderatora głównego. Brzmi ciekawie? Gra po prostu połykała młodych ludzi, pozwalając im – na czele ze mną – chłonąć wiedzę o świecie niczym gąbka. Jako gracz prowadziłem m.in. Syrię, Egipt, Iran, Izrael, Sudan, Rosję, Chiny, Stany Zjednoczone oraz… Holandię. Kilkakrotnie pełniłem także zaszczytną funkcję moderatora głównego.
Mając na uwadze powyższe nikt nie powinien być zaskoczony szeroką gamą poruszanych przeze mnie zagadnień, ani holistycznym podejściem do analizy stosunków międzynarodowych.
Zagadnienia powiązane z energetyką, w szczególności na styku z polityką, to moja kolejna pasja.
O innych pasjach z pewnością przekonacie się czytając tego bloga. Już teraz lojalnie uprzedzam, że jestem wiernym fanem FC Barcelony oraz wielbicielem snookera, w szczególności jego najjaśniejszej postaci – Ronniego O’Sullivana. O piłce, snookerze i wielu innych tematach z radością porozmawiam w ramach specjalnie wydzielonej na Dyplomacji Strefy Chillu.
Zapraszam do śledzenia mojego profilu na Twitterze oraz Dyplomacji na Facebooku.
Więcej informacji na moim profilu w LinkedIn.